Planowanie września w Bullet Journal

I nastał wrzesień. Mały M. wrócił do przedszkola. Byłam pewna, że po miesięcznej przerwie będzie tragedia w przedszkolu, ale było lepiej niż się spodziewałam. Synek chciał tylko mieć pewność, że dalej jest Wiewiórką, a nie Jeżykiem, bo Jeżykiem to on nie chce być :P. Ach te problemy :D. Czasami też chciałabym tylko takie mieć ;). A jak u Was? Macie już zrobione planowanie września w Bullet Journal?

Planowanie września w Bullet Journal

Wrzesień to dla niektórych taki drugi nowy rok, nowy początek. Dla mnie w tym roku też tak może troszkę być, bo właśnie teraz zaczęłam planowanie w nowym notesie. Zastanawiałam się nad notesem od Oribunny oraz Pani Swojego Czasu. Sama nie mogłam się zdecydować i poprosiłam na moim Instagramie o pomoc. I w ten sposób moje plany i zadania do wykonania będą spisywane w notesie Oribunny :).

Jak zaplanowałam wrzesień?

We wrześniu postawiłam na rozwiązanie, które sprawdziło się w sierpniu oraz lipcu. Jest może skromne i minimalistyczne planowanie, ale na ten moment dla mnie wystarczające. Postawiłam na duży kalendarz miesięczny oraz listę zadań ważnych prywatnych i listę zadań zawodowych. Do planowania wykorzystałam naklejki z kolekcji Zielona Książniczka:

1. Przywitanie miesiąca
2. Kalendarz miesięczny
3. Kropki 5 mm
4. Elementy ozdobne: rośliny doniczkowe mini, rośliny doniczkowe duże, rośliny doniczkowe duże, paseczki z książkami, paseczki z książkami i roślinami.

Jaki będzie mój wrzesień 2021?

We wrześniu zaplanowałam mniej stron do wykonania zadań zawodowych, ponieważ wiem, że ten miesiąc będzie mniej pracowity. W przyszłym tygodniu muszę kilka dni spędzić w szpitalu na badaniach. Mam nadzieję, że wszystko na badaniach będzie w porządku i szybko wrócę do pracy. Jednak same pewnie wiecie jak to ze szpitalami jest. Jeśli stron w notesie mi zabraknie, to je dorobię :). Nie umieszczę ich już w filmiku o planowaniu września, ale za to pochwalę się nimi na swoim profilu instagramowym!

Pod kategorią: Planowanie miesiąca możecie się zapoznać ze wszystkimi planowaniami miesiąca w Bullet Journal, które umieściłam na blogu :).